Strona domowa "Kvasir’a" …

IT, elektronika i inne dziwne rzeczy…

Java – A czemu nie …

Przyśpieszam z publikacją wpisów. Ha. To w ogóle jest ciekawe, zainstalowałem jakieś szaleństwo podpięte pod Google Analytics. Wiem kto mnie odwiedza, ile dziennie osób i w ogóle wszystko… I jak na razie wszystkie odwiedziny są z mojego IP i jedno z USA … 😀 😀 😀 Ale taka była idea, strona jest dla mnie, nie dla innych :> :>

W tytule i tagach mam java. Czemu ? Bo tak. Pisałem, że nie będę pisał o nudnych nowoczesnych, mainstreamowych językach. No ale pewne sytuacje zmusiły mnie do sformalizowania niektórych kwestii w postaci takiej sobie aplikacji.
W związku z czym najbliższym czasie pozwolę sobie opisać krok po kroku jak zrobić taką aplikację (chociaż inną niż tą którą robię, bo ta którą robię jest mało uniwersalna i mało przydatna dla ludzi którzy na IBM System Z9 mówią serwer)…

W najbliższym czasie, czyli nie dzisiaj. Dzisiaj to planuję iść spać.

A następny post, a nawet seria postów, albo i nie – będzie o javie w ujęciu Eclipse RCP … Co to jest Eclipse RCP ? A no wujek google podpowie. Ale ogólnie sposób na zbudowanie w oparciu o Eclipse własnej aplikacji która może mieć dowolną formę, od notatnika znanego z windowsa, po IDE do własnego języka (to też będzie. Kiedyś. Bardzo kiedyś.).
Wstępnie w ramach takiego wstępu do wstępu do RCP zaplanowałem prostego managera plików w stylu WinSCP, Total Commandera, czy innej Filezilli …

Trochę menu, jakieś preferencje połączeń ftp, jakieś 2 drzewka ze strukturą katalogów/plików. No taki Norton Commander oparty o Eclipse z kilkoma bajerami i bez kilku innych bajerów. Bez szału. Ale za to z kwestiami które mi nie dawały spokoju od dawien dawna :

  • Stworzenie pustego okna bez żadnych pierdół Eclipsowych
  • Dodanie do aplikacji możliwości automatycznej aktualizacji i instalacji pluginów z własnego repozytorium kodu
  • Dodawanie własnych widoków i perspektyw
  • Ukrywanie przeklętych widoków i perspektyw wbudowanych w eclipse (po co mi widoki debugowania jak piszę edytor tekstu ? ? ? )
  • Tworzenie toolbarów własnych widoków
  • Tworzenie własnych handlerów, actionów i innych dupereli
  • I wiele wiele więcej. Albo nie.

Ogólny plan jest taki. Żeby zacząć od najprostszego okna i zakończyć na w pełni funkcjonalnej aplikacji. Jak wyjdzie ? Pewnie do dupy …

Powtarzając się. Planuję to zrobić dla siebie. Żeby nie zapomnieć. Żeby mieć jakieś repozytorium wiedzy. Wiedza na temat Eclipse RCP w języku polskim, wraz z przykładami jest na dobrą sprawę wybitnie nikła … Nawet w języku angielskim znalezienie informacji jak wyłączyć możliwość włączenia poszczególnych wbudowanych widoków Eclipse’a trudno jest znaleźć. Trafiałem nawet na opinie, że się nie da. Ta. Nie da się. Wszystko się da. Hełmu na lewą stronę się nie da wywrócić.

Całość będzie oparta o Eclipse Oxygen, chyba, że jakiś nowy gaz wyjdzie …
I Eclipse RCP 3.x … Jest niby 4.x ale on jest dziwny …

Branoc …

, , , ,

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *